Do końca XVI wieku zasięg terytorialny parafii nie uległ zmianie, granice pozostały te same. Zachowane od 1578 roku metryki chrztów wymieniają ulice i place: Rynek Wielki, Psirynek, Plac Jordanów, ul. Szewską, ul. Żydowską (dawna Textorum), ul. Św. Wawrzyńca, ul. Krakowską, ul. Bocheńską, ul. Wielicką albo Solną, a także zaułki i przecznice tych ulic jeszcze bez nazw.
O liczbie wiernych parafii Bożego Ciała trudno o konkretne informacje z powodu braku odpowiednich źródeł. T. Ładogórski na podstawie wykazów świętopietrza oblicza ludność Kazimierza w połowie XIV wieku na ok. 1500 mieszkańców, a wiernych parafii Bożego Ciała na 512 osób. W tym samym czasie parafia na Skałce miała 410, zaś parafia św. Jakuba 768 wiernych. Ze zachowanych spisów przyjmujących prawo miejskie wynika, że do Kazimierza w latach 1370-1400 przybywało przeciętnie od 40 do 50 osób rocznie. W 1385 roku przy ul. Sukienników (Textorum) były np. 22 posesje, przy ul. Krakowskiej w 1387 roku – 31 posesji, przy ul. Szewskiej (Sutorum) w 1390 roku – 36 posesji zamieszkałych.
Miasto się rozrastało, a wraz z jego rozwojem wzrastała też liczba wiernych parafii. Opierając się na obliczeniach S. Kutrzeby, który przyjmuje, że przy końcu XIV wieku Kazimierz zamieszkiwało 2000 mieszkańców i biorąc pod uwagę fakt, że obszar miasta objęty granicami parafii Bożego Ciała był gęściej zabudowany, można przyjąć, iż miała ona wówczas ok. 800 wiernych. Dla XV wieku brak jest jakichkolwiek danych liczbowych. Zestawienia poczynione przez prof. Wyrozumskiego dla Krakowa w XV wieku ujawniły, że pierwszą połowę tego wieku cechowało szybkie tempo wzrostu demograficznego, i znaczne jego zwolnienie w drugiej połowie. Sądząc analogicznie o Kazimierzu, można przyjąć, że liczba mieszkańców miasta wzrosła do 2,5 tysiąca, a liczba parafian kościoła Bożego Ciała przekroczyła 1000 osób. Populację Kazimierza w XVI wieku szacuje się na ok. 5 tysięcy. Nie będzie zatem przesadą, jeśli z tej liczby połowę przypiszemy parafii Bożego Ciała, czyli nieco ponad 2 tysiące. Uprawniają nas do tego, w jakiejś mierze, zachowane metryki chrztów kościoła Bożego Ciała z ostatniego ćwierćwiecza XVI stulecia. Od 26 lipca 1578 do końca grudnia 1590 roku w księdze metryk odnotowano 1109 chrztów, w tym 1056 z terenu parafii. W cyklu rocznym liczby urodzin i chrztów wyglądały następująco: 1578 – 35 chrztów, 1579 – 124 chrzty, 1580 – 67 chrztów, 1581 – 77 chrztów, 1582 – 87 chrztów, 1583 – 76 chrztów, 1584 – 106 chrztów, 1585 – 78 chrztów, 1586 – 55 chrztów, 1587 – 103 chrzty, 1588 – 95 chrztów, 1589 – 86 chrztów, 1590 – 120 chrztów. Średnio mamy więc 88 chrztów rocznie. Liczby te mówią dużo, nawet przy braku danych odnośnie pogrzebów w parafii z tego samego okresu, co pozwoliłyby uchwycić dokładnie wskaźnik przyrostu naturalnego ludności. W przytoczonym czasie dzieci w poszczególnych rodzinach przychodziły na świat najczęściej co dwa lata, bliźniaki urodziły się cztery razy, trojaczki raz. Z ilości chrztów można nadto wnosić, że najbardziej zagęszczone ludnościowo były wówczas, obok Rynku Wielkiego, ulice Żydowska, Szewska i Krakowska. Sporo rodzin zamieszkiwało również przy Psim Rynku.
Na demografię miasta, a przeto i parafii, miały wpływ panujące epidemie, przede wszystkim ataki morowego powietrza (dżumy). Niekiedy zmniejszały one populację niespodziewanie i dramatycznie. Z zachowanych informacji wiadomo, że epidemie panowały w mieście w tym samym czasie co i w Krakowie, a zatem na pewno w latach: 1348-1350, 1360, 1372, 1383-1385, 1425, 1430, 1464-1467, 1473, 1482, 1496, 1507, 1515, 1543, 1547, 1559, 1572, 1588-1589, 1591-1592, 1599. W grudniu 1592 roku rajcy kazimierscy otrzymali nawet pismo od króla Zygmunta III, z którego dowiedzieli się, iż przypadki zarazy w mieście w ostatnich latach to także wynik słabego dozoru i że w przyszłości krakowski „burmistrz powietrzny” otrzyma na czas zagrożenia jurysdykcję również na Kazimierzu.